Bezpański kot wspiął się na okno i zdecydował, że nadszedł czas, aby wprowadzić się do domu. Okazał się być najsłodszym towarzyszem.
PhoebeClare
Clare, wolontariuszka zastępcza Saving Stevie (organizacji ratującej koty), pomaga kotom społecznym w swojej okolicy. Kilka lat temu zauważyła nową twarz na swoich schodach.
Bardzo płochliwy pomarańczowo-biały kot zawędrował na jej posesję w poszukiwaniu jedzenia. Choć był nieufny wobec ludzi, głód wciąż go przyciągał. Przez jakiś czas trzymał się na dystans i zawsze uciekał, gdy Clare próbowała się do niego zbliżyć.
Clare nie ustawała w wysiłkach, by zdobyć jego zaufanie. Nieświadomie nazwała go Phoebe, myśląc, że kot jest dziewczynką, a imię przylgnęło.
Pojawił się na schodach Clare kilka lat temuClare
Z każdym dniem Phoebe czuł się coraz bardziej komfortowo w pobliżu Clare. Wraz ze wzrostem jego pewności siebie, dystans między nimi skracał się. „Mogłam powiedzieć, że był mną zainteresowany, ale zbyt przestraszony, by pozwolić mi go pogłaskać” – powiedziała Clare w rozmowie z Love Meow.
„Karmiłam go i w końcu pozwolił mi się trochę pogłaskać, głównie gdy był rozproszony jedzeniem”.
Clare
Pewnego dnia Clare usłyszała miauczenie przy drzwiach i zobaczyła Phoebe wyglądającego przez okna, zapowiadającego swoje przybycie. Wkrótce zaczął wspinać się po szybach, by zwrócić na siebie jej uwagę.
Po dwóch latach budowania zaufania i motywowany rosnącą sympatią do kota Clare, Archera, Phoebe w końcu zdecydował się zostać kotem domowym.
Zdecydował, że nadszedł czas, aby zostać kotem domowymClare
Przy wsparciu Saving Stevie, Clare powitała Phoebe’a i przygotowała dla niego cichy pokój, w którym mógł się zaaklimatyzować. Po eksploracji i pocieraniu twarzy w każdym miejscu, podszedł do Clare i głośno mruczał, domagając się uwagi.
W ciągu niecałych dwóch tygodni przebywania w domu, Phoebe wyszedł ze swojej skorupy i rozkwitł w całkiem miłego robaka.
Clare
„To najsłodszy i najmilszy kot, jakiego kiedykolwiek miałam. Jest definicją kotka na rzepy. Pracuję w domu, a on siedziałby na moich kolanach, wpatrywałby się w moją twarz lub dawał mi po głowie przez cały dzień, gdyby tylko mógł”.
„Uwielbia się przytulać i leżeć na klatce piersiowej, ale czasami wpada w zabawowy nastrój i będzie gonił piłkę lub rzucał zabawką”.
Stał się niezłym pieszczochemClare
Phoebe podjął tego dnia skok wiary, by porzucić życie na ulicy i nigdy nie oglądał się za siebie. Był zachwycony wszystkim, co robiła jego rodzina zastępcza, domagając się ich ciągłej uwagi i wygrzewając się w ich miłości.
Siedział na kolanach Clare podczas jej pracy, uczestnicząc w jej spotkaniach, oferując pomoc i będąc przełożonym, którego nigdy nie wiedziała, że potrzebuje.
Phoebe, kierownik biuraClare
Phoebe rozwija się jako centrum uwagi i jest słodki w stosunku do innych przyjaznych kotów.
Pragnie ludzkich uczuć, często układając swoje ciało na klatce piersiowej lub owijając wokół nich łapy, nadrabiając te wszystkie lata spędzone na zewnątrz.
Lubi leżeć na klatce piersiowej swojego człowieka.
Wczoraj, po wielu miesiącach spędzonych w rodzinie zastępczej, Phoebe w końcu spełnił swoje marzenie. Znalazł idealny dom na zawsze, w którym będzie żył jak król.
Phoebe i ClareClare
Po kilku godzinach zadomowienia się, podszedł do swojej nowej mamy i zaczął chodzić za nią po całym domu. Ich więź szybko się pogłębiła.
„Przytulił się i opadł na jej klatkę piersiową, gdy położyła się do łóżka na noc”.
Clare
„To było zdecydowanie najtrudniejsze i najszczęśliwsze pożegnanie w moim czasie. Da swojej nowej mamie tak wiele.Wiele śmiechu, uśmiechów i szczęśliwych wspomnień”.
Clare
Podziel się tą historią ze znajomymi. Więcej o Saving Stevie na Instagramie. Podziękowania dla Clare @claremadams.
Powiązana historia: Kot podąża za swoją nową rodziną od pokoju do pokoju, strzegąc ich po wielu samotnych latach poza domem