Kot zabrany z ulicy postanowił pomóc w prowadzeniu gabinetu weterynaryjnego, podbijając serca wszystkich tam obecnych.
PepsiCatRescue901
Pepsi, efektowny kot w smokingu, został uratowany z kolonii bezpańskich kotów. Był przyjazny i rozmowny, i najwyraźniej nie pasował do otoczenia.
Kiedy został przywieziony do Parkes Street Vet, personel był natychmiast oczarowany jego czułą naturą. Kiedy się nim zajmowali, delikatnie ugniatał łapami, wypełniając pokój dudniącymi mruczeniami.
„Ten kot to legenda i szybko podbił serca całego zespołu” – powiedział weterynarz Parkes Street.
CatRescue901
Za każdym razem, gdy pracownicy przychodzili do biura, Pepsi witał ich najsłodszymi uderzeniami głowy i miauczeniem, podskakując, jakby prosząc o uwagę.
Nigdy nie był wybredny, jeśli chodzi o jedzenie, z radością pożerał wszystko, co przed nim postawiono. Uwielbiał zwijać się w kłębek na kolanach każdego, kto potrzebował ciepła, wtulając twarz w ludzi w czystej błogości. Dla Pepsi zawieranie przyjaźni było mottem, dla którego żył.
CatRescue901
Postanowił też podawać łapę w biurze, zachwycając pracowników przytulaniem i mruczeniem, szybko stając się najsłodszym i najbardziej wspierającym „przełożonym”, na jakiego można liczyć. „Można go znaleźć zakradającego się do konsultacji, aby ukraść smakołyki lub nalegającego na pocieranie twarzy. Uwielbia uwagę, szczotkowanie i każde oferowane jedzenie”.
Pewny siebie, towarzyski i przyjazny, Pepsi stacjonował w recepcji lub przy wejściu, na wypadek gdyby ktoś potrzebował kociej pomocy. „Pepsi, ochroniarz, zawsze czuwa”.
CatRescue901
Swój czas dzielił między drzemkę na słońcu, kasowanie e-maili i podkradanie przekąsek. „Uwielbia przebywać z ludźmi i lubi być w centrum uwagi. Niezależnie od tego, czy zwija się obok ciebie na drzemkę, czy podąża za tobą po domu, zawsze jest chętny do towarzystwa” – powiedział CatRescue901, ratownik-wolontariusz.
Był spokojny w towarzystwie swoich psich przyjaciół, zwłaszcza gdy w grę wchodziły smakołyki.
ParkesStreetVet
„Pepsi jest absolutnym workiem do przytulania. Uwielbia się przytulać i nie ma dość poklepywania od swoich ludzi”.
Przypominał pracownikom o przerwach, wskakując im na kolana i prosząc o drapanie po plecach. Oferując swoją pomoc, z radością założył stetoskop, wywołując uśmiech na twarzach wszystkich, jednocześnie przekazując odrobinę kociej mądrości.
ParkesStreetVet
Pepsi pragnął ciągłej uwagi i nie przepadał za samotnością. Choć był sprytny, stał się nawet trochę artystą ucieczek. Aby zapewnić mu bezpieczne i kochające środowisko, pracownicy zastanawiali się, czy spodoba mu się w domu.
Kirstie, recepcjonistka, która jest również wolontariuszką CatRescue901, podjęła decyzję i zorganizowała dom zastępczy dla słodkiego chłopca.
ParkesStreetVet
Tuxedo szybko zadomowił się w domu zastępczym, zajmując duże łóżko jako swoje własne. Gdy tylko jego przybrana mama weszła do domu, przywitał ją mruczeniem i chrupiącymi miaukami, szukając drapania po głowie i przytulania.
„Brzmi jak szczęśliwa kaczka. To jeden z najbardziej przyjaznych kotów, jakie mieliśmy”.
CatRescue901
„Ma też swoją zabawową stronę. Uwielbia interaktywne zabawki, odkrywanie nowych miejsc i pokazywanie swojej uroczej osobowości”.
Pepsi uwielbia swoją rodzinę zastępczą, zasypując ich pieszczotami i mnóstwem „robienia ciastek”. Jest zawsze szczęśliwy, a jego silnik mruczy bez przerwy. „Jest zakochany w swojej przybranej mamie i jest jak zwykle czuły i mruczący”.
CatRescue901
Po wędrówkach po ulicach i „pracy” w niepełnym wymiarze godzin u weterynarza, jest gotowy, aby zostać star serialu w swoim własnym miejscu, gdzie będzie kochany i rozpieszczany bez końca.
„Będzie wspaniałym towarzyszem dla wyjątkowego człowieka”.
CatRescue901
Podziel się tą historią ze znajomymi. Więcej o Pepsi i CatRescue901 na Instagram@catrescue_901 i Facebook. Podziękowania dla Parkes Street Vet @parkes_street_vet.
Powiązana historia: Kot, wielkości małego bobcata, znaleziony zawodzący przed domem, dopóki para nie podniesie go i nie znajdzie mu pomocy