Malutki kociak o potężnym duchu zaprzyjaźnił się z każdym napotkanym kotem i psem, skacząc, jakby był znacznie większy.
BarryKris Kaiser
W wieku kilku dni Barry, kociak w smokingu, wykorzystał już kilka ze swoich dziewięciu żyć. Znaleziony na zewnątrz i przywieziony do lokalnego stowarzyszenia humanitarnego, jego duch nigdy nie zgasł pomimo wielu uderzeń przeciwko niemu.
Z pomocą oddanego karmiciela butelkowego wyrósł na zdrowego kociaka o jasnych oczach i dużych uszach. Gdy tylko był wystarczająco silny, zaczął poruszać się na swoich małych łapkach.
W wieku 3,5 tygodnia przybył do swojego nowego domu zastępczego w celu socjalizacji, chętnie szukając stałego towarzysza zabaw.
Kris Kaiser
„W młodym wieku był samozadowolony, często kładąc się na plecach i machając małymi łapkami w powietrzu. Uwielbiał też siłować się z pluszowymi zabawkami, które z nim trzymałam”, powiedziała Kris Kaiser, mama zastępcza Barry’ego, w rozmowie z Love Meow.
Przewrócił się na plecy, z radością odsłaniając swój okrągły brzuch, aby wszyscy mogli go zobaczyć.
Kris Kaiser
Gdy urósł w siłę i rozmiar, stał się kulą energii z niepowstrzymaną postawą. „(Biegał) tak szybko, że jego stopy nie nadążały. Jest pełen dzikich i głupich wybryków”.
Kiedy Barry wyszedł ze swojego kojca, aby zwiedzić resztę domu, spotkał kota rezydenta, wujka Calvina. Podszedł do niego, próbując potwierdzić swoją dominację, mimo że był znacznie mniejszy.
Kris Kaiser
„Wujek Calvin nauczył go właściwego ubioru i tego, jak być dystyngowanym dżentelmenem. Myślę, że Calvinowi podobał się czynnik rozrywkowy w postaci młodego kociaka podskakującego i wygłupiającego się”.
Barry był malutki, ale całkowicie nieustraszony, z olbrzymią postawą, która pasowała do jego energii. „Zawsze rzuca się do kamery i lubi się popisywać”.
Barry i CalvinKris Kaiser
Kiedy jego przybrana mama zabrała go do pracy, spotkał szczeniaka o imieniu Jelly Bean i zaczął się z nim szarpać pomimo różnicy rozmiarów.
Po kilku krótkich sesjach zabawy pod nadzorem, biegał po biurze jak futrzane tornado, skacząc po meblach i zdobywając każdy centymetr, którego dotknął.
Poznał szczeniaka Jelly BeanKris Kaiser
Po przejściu przez to miejsce, zmiażdżył swoją pluszową maskotkę i przerwał drzemkę.
Kiedy Barry został w pełni odstawiony od piersi, nadszedł czas, aby dołączył do kociej załogi. „Kocięta uczą się tak wiele od siebie nawzajem i chciałem mieć pewność, że Barry też ma na to szansę”.
Kris Kaiser
Kris skontaktowała się ze swoją organizacją The Bond Between i znalazła miot nieco starszych kociąt w innym domu zastępczym. „Gdy tylko Barry poznał inne kocięta, stało się jasne, że jest bardzo szczęśliwy”.
Barry od razu wpasował się w otoczenie i zaczął bawić się ze swoimi kocimi przyjaciółmi tak, jakby od zawsze byli jego rodzeństwem.
Szybko się polubiliKris Kaiser
Odważny i pewny siebie, podszedł do swojego przybranego rodzeństwa, by pocałować je w nos i śmiało rzucił się na ich ogony, próbując zachęcić je do zabawy.
Pozostałe kocięta były nieco zaskoczone jego nieokiełznaną energią, ale szybko przyjęły go jako część siebie.
Kris Kaiser
„Tego właśnie potrzebował; to był mój cel, odkąd zabrałem go do domu w wieku 3,5 tygodnia. Teraz ma czterech bardzo uroczych towarzyszy zabaw, dopóki nie zostanie adoptowany, co powinno potrwać kolejne 3-4 tygodnie”.
Barry ma wielką osobowośćKris Kaiser
Maleńki osierocony tuxedo rozkwitł w przystojnego, hałaśliwego młodego kota z wieloma przyjaciółmi, którzy dotrzymują mu towarzystwa i obietnicą wiecznego, kochającego domu.
Kris Kaiser
Podziel się tą historią ze znajomymi. Więcej o BarRy i Kris na Instagramie oraz The Bond Between na Instagramie.
Powiązana historia: Malutki kociak zauważony na zewnątrz wykazuje tyle siły, a teraz ma kota, który obserwuje jego rozwój